Archives lipiec 2023

Elon Musk chce zmienić logo design Twittera. Period ptaszków dobiega końca, zastąpi je "X"

Elon Musk chce zmienić logo design Twittera. Period ptaszków dobiega końca, zastąpi je „X”

Elon Musk zapowiedział zmianę logo design popularnej platformy. Kultowe ptaszki z Twittera zostaną zastąpione.”Jeśli dziś wieczorem zostanie przedstawione wystarczająco dobre logo design X

, jutro udostępnimy je na całym świecie”- przekazał właściciel platformy.Elon Musk od czasu przejęcia Twittera wprowadza w nim ciągłe zmiany. Wprowadził już płatną wersję platformy, ograniczenia przeglądanych wpisów, a teraz chce zmienić jej logo design. ZOBACZ:”Tutaj możesz być prawdziwym sobą”. Lider talibów chwali Twittera Znany ptak na niebieskim tle ma zostać zastąpiony znakiem „X”. Musk napisał, że jeżeli w niedzielę otrzyma odpowiednią wersję logo design, to opublikuje ją już w poniedziałek.

Dodatkowo zmienić ma się kolor platformy– z niebieskiego na czarny.

Elon Musk zapowiedział pożegnanie ze znaną marką Twitter i „ze wszystkimi ptakami”. Poinformował, że ewentualny sprzeciw i negatywne opinie nie powstrzymają go przed wprowadzeniem zmian.

„Szczerze mówiąc, uwielbiam negatywne opinie na temat tej platformy. Znacznie lepsze niż jakieś wścibskie biuro cenzury!” – napisał.

Platforma przechodzi gruntowne przemiany

Jak podaje CNN, Musk przebudował stronę po tym, jak przejął ją pod koniec października ubiegłego roku. Kupił platformę za 44 miliardy dolarów. Zmiany wprowadził nie tylko dla użytkowników, ale także wewnątrz firmy. Drastycznie zredukował personel, zaczął nadzorować kontrowersyjne zmiany polityczne, na swoim koncie dzielił się teoriami doprowadzającymi do burzliwych sprzeczek.

ZOBACZ: Threads to żadne zagrożenie? Twitter chwali się wynikami, ale … blokuje linki do platformy Mety

Jednak ciągłe zmiany firmie nie pomagają. Jest zadłużona i grozi jej bankructwo. Dodatkowo w lipcu została uruchomiona platforma Threads, stwarzająca bezpośrednie zagrożenie dla Twittera.

kar/polsatnews. pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!Source: polsatnews.pl

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk kupił sobie antyradar. Teraz się tłumaczy

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk kupił sobie antyradar. Teraz się tłumaczy

Dziennik” Fakt „poinformował, że szef resortu infrastruktury Andrzej Adamczyk z pieniędzy na biuro poselskie kupił sobie urządzenie, którego jedną z funkcji jest informowanie kierowców o lokalizacji fotoradarów. W odpowiedzi minister wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że zależy mu na”maksymalnym bezpieczeństwie podczas podróży”. Jak uznał, korzysta z innych funkcji sprzętu.

Dziennik”Fakt”prześwietlił wydatki posłów na ich biura poselskie. Dziennikarze opisali m.in. zakupy ministra Andrzeja Adamczyka, odpowiedzialnego m.in. za państwowe drogi. Z publicznych pieniędzy na utrzymanie biura kupił Yanosika, czyli urządzenie, którego jedną z funkcji jest informowanie kierowców o tym, gdzie jest fotoradar.

„Nie byłoby w tym może nic zaskakującego, gdyby nie to, że właśnie on odpowiada za utrzymanie i rozbudowę sieci fotoradarów w Polsce”- czytamy. Adamczyk miał zapłacić za antyradar 1,4 tys. złotych. Adamczyk broni się ws. Yanosika: Nie jestem piratem drogowym Minister wydał w tej sprawie oświadczenie, w którym poinformował, że zdecydował się na 10 zakup, ponieważ zależy mu na”maksymalnym bezpieczeństwie podczas podróży”.

„Nie zgadzam się z przypisaniem mi roli pirata drogowego, a tak odbieram dzisiejszą publikację dziennika 'Fakt’. Z całą mocą podkreślam, że prowadząc pojazd zawsze stosuję się do obowiązujących przepisów” -napisał Adamczyk na Twitterze.

Premier: Uwalniamy je od opłat Jak dodał,”z pewnym zdziwieniem”zauważył, że redakcja gazety”jako główną funkcję opisanego urządzenia wskazała właśnie tę dotyczącą ostrzegania przedwszystkich swoją miarą! Zdecydowałem się na 10 zakup, bo zależało mi na maksymalnym bezpieczeństwie podczas podróży” – zapewnił.

Minister kupił antyradar, bo”umożliwia ominięcie zatorów „Minister wyjaśnił, że opisywane urządzenie pomaga jeździć bezpieczniej, bo informuje”w czasie rzeczywistym o wszelkich niespodziewanych sytuacjach mogących wystąpić na drodze, np.wypadkach, remontach czy innych zagrożeniach „.

„Umożliwia również ominięcie zatorów”-podkreślił. Jak dodał, aplikacja, „z której według firmy każdego miesiąca korzysta ponad półtora miliona kierowców, zwraca też uwagę na ograniczenia prędkości obowiązujące na każdym odcinku pokonywanej trasy”.

"Zamordowani przez Niemców za ratowanie Żydów". Pociąg PKP rusza do Berlina

„Zamordowani przez Niemców za ratowanie Żydów”. Pociąg PKP rusza do Berlina

W czwartek w hali Dworca Centralnego w Warszawie odbyła się prezentacja lokomotywy z okolicznościową grafiką o r odzinie Ulmów, zamordowanej w czasie II wojny światowejprzez Niemców za ratowanie Żydów. Beatyfikacja rodziny Ulmów we wrześniu Projekt zrealizowany został w ramach działań Komitetu ds.

Rodziny Ulmów. Decyzją papieża

Franciszka ośmioro członków rodziny oraz nienarodzone dziecko zostaną uznani za błogosławionych 10 września br. Józef Ulma oraz jego żona Wiktoria, która była w siódmym miesiącu ciąży, oraz ich sześcioro dzieci w wieku od półtora do ośmiu lat ukrywali w swoim gospodarstwie

Żydów przed niemieckimi okupantami. Zostali za to rozstrzelani przez niemiecką policję w 1944 r. Już teraz rozpoczynają się akcje upamiętniające rodzinę oraz promujące beatyfikację. Kursuje on codziennie z Przemyśla przez m.in. Rzeszów, Kraków, Katowice, Wrocław, Zieloną Górę i Frankfurt nad Odrą do głównego dworca w Berlinie. Dotychczas jednak elektrowóz nie posiadał specjalnej okleiny. Teraz ulegnie to zmianie. Lokomotywa z okolicznościowym obrandowaniem przez najbliższe miesiące będzie prowadziła składy pociągów PKP IC jadących z Polskido stolicy.

Niemiec, najpierw natrasie Warszawa Gdańska – Berlin Hauptbahnhof, a następnie na trasie Przemyśl Główny– Berlin Gesundbrunnen. Prezentacji lokomotywy towarzyszyła przygotowana przez IPN wystawa”Samarytanie z Markowej”. Ekspozycja składa się z dwudziestu plansz, prezentujących między innymi dokumenty i zdjęcia ilustrujące historię rodziny Ulmów oraz życie polskiej i żydowskiej społeczności Markowej.

Przedstawione zostały także realia okupacji niemieckiej w Polsce, podczas której każdemu, kto pomagał Żydom, groziła kara śmierci. Na dworzec w Berlinie wjedzie pociąg z napisem o zbrodniach Niemców-Ta lokomotywa dziś ruszy w trasę z Warszawy do Berlina, a później na trasie Przemyśl-Berlin. Napisy w języku polskim i angielskim będą opowiadać o bohaterskiej rodzinie Ulmów. Chcę podkreślić: nie ma naszej zgody na fałszowanie historii! Nie ma zgody na obciążanie Polaków winami Niemców-powiedział sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Maciej Małecki.

Objazdy w SKM i KM, dodatkowe tramwaje Napisy na boku lokomotywy – „Ulmowie. Nie ma większej miłości”, „Zamordowani przez Niemców za ratowanie Żydów podczas II wojny światowej”oraz „Beatyfikacja rodziny Ulmów 10.09.2023” – są w języku polskim i angielskim. Lokomotywa będzie kursowała na trasie Przemyśl-Berlin do 4 września.

Inicjatywa została zrealizowana we współpracy Kancelarii Prezydenta RP, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Biura”Niepodległa”oraz spółek PKP S.A. i PKP Intercity. Przypomnijmy, że Biuro”Niepodległa „jest finansowane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Odpowiada m.in. za projekt”patriotycznych ławek”, które stanęły w każdym z 16 wojewódzkich miast.

PKP Intercity szykuje prezent na Dzień Dziecka Każda z nich kosztowała 100 tys. zł, a projekt realizowany był przez Bank Gospodarstwa Krajowego. W publikacji na temat beatyfikacji rodziny Ulmów z dnia 7 lipca nie ma wzmianki o projekcie i kosztach oklejenia pociągu.

Śląsk Wrocław pozyskał napastnika. To piłkarz z przeszłością w Premier League

Śląsk Wrocław pozyskał napastnika. To piłkarz z przeszłością w Premier League

Kenneth Zohore został zawodnikiem grającego w piłkarskiej ekstraklasie Śląska Wrocław. 29-letni duński napastnik ostatnio bronił barw Odense Boldklub, a wcześniej m.in. Broendby IF, Cardiff City i West Bromwich Albion.Zohore przygodę z piłką zaczynał w Kjobenhavns Boldklub, z którego trafił do FC Kopenhaga.

Później został wykupiony przez Fiorentinę, ale ponieważ nie mógł przebić się do pierwszego składu zespołu z Serie A, został wypożyczony do Broendby IF, a następnie IFK Goeteborg. Kolejnymi jego klubami były Odense BK i belgijski KV Kortrijk, skąd trafił do walijskiego Cardiff City, a następnie West Bromwich Albion, Millwall i w końcu Odense. W sumie rozegrał 19 meczów w angielskiej Premier League i 113 w Championship. Wiosną w lidze duńskiej wystąpił w czterech meczach.

– Kenneth to wysoki, silny napastnik. Typowa „9”, która ma wszelkie predyspozycje, by strzelić dużo goli, a przede wszystkim podnieść jakość naszej gry ofensywnej. Bardzo liczymy na jego duże umiejętności oraz doświadczenie na wysokim, europejskim poziomie– skomentował transfer dyrektor sportowy Śląska David Balda.

Zohore, który z wrocławskim klubem podpisał roczną umowę z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy, ma w zespole trenera Jacka Magiery zastąpić Erika Exposito. Co prawda transfer hiszpańskiego napastnika nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony, ale wszystko wskazuje, że trafi on do drużyny drugiej ligi tureckiej – Eyupsporu.psz,

Pokonała Igę Świątek na Wimbledonie. Zdradziła, co ją wzmocniło

Pokonała Igę Świątek na Wimbledonie. Zdradziła, co ją wzmocniło

– Wojna uczyniła mnie silniejszą, także psychicznie-powiedziała na pomeczowej konferencji prasowej.-Nie traktuję już trudnych sytuacji na korcie jako katastrofy. Są gorsze rzeczy w życiu. Jestem po prostu spokojniejsza – przyznała 28-letnia Ukrainka, która wyeliminowała rozstawioną z numerem jeden Świątek 7:5, 6:7 (5-7), 6:2.

ZOBACZ TAKŻE: Novak Djokovic i Jannik Sinner w półfinale Wimbledonu

Switolina zaledwie trzy miesiące temu wróciła do gry po przerwie spowodowanej macierzyństwem.

– Ponieważ dopiero co zaczęłam znowu grać, odczuwam zupełnie inną presję. Oczywiście, że chcę wygrywać, pragnę wrócić na szczyt, ale myślę, że posiadanie dziecka i wojna uczyniły mnie inną osobą. Patrzę na te sprawy trochę inaczej – dodała była trzecia zawodniczka światowego rankingu.

– Wiem, że wielu ludzi na Ukrainie oglądało 10 mecz. Bardzo się cieszę, że mogłam im sprawić trochę radości. Chcę po prostu dać trochę szczęścia Ukraińcom – podkreśliła Switolina.

Zapytana, czy jej mąż, tenisista Gael Monfils przyjedzie do Londynu na półfinał, powiedziała, że pozwoli mu na razie zostać w domu w Monte Carlo.

– Jest tam szczęśliwy, ogląda mecze z naszą córką i jej dziadkami. Rozmawiałam z córką po meczu. Była bardzo rozkojarzona lodami, więc nie byłam priorytetem. Jest jeszcze w wieku, w którym nie obchodzi ją, czy wygrałam, czy przegrałam – dodała Switolina, która w półfinale Wimbledonu spotka się z Czeszką Marketą Vondrousovą.

Wakacje 2023. Nowy pattern wśród Polaków. Rezygnują z dań w restauracjach

Wakacje 2023. Nowy pattern wśród Polaków. Rezygnują z dań w restauracjach

pełnych obiadów. Do Zakopanego-zdaniem właścicieli company- przybywają natomiast turyści”mniej ekonomiczni”. Reporterka Polsat News Anna Nosalska odwiedziła Mielno, gdzie plaża świeciła pustkami. Turyści -jeśli już się pojawili – często rezygnują z hoteli na rzecz tańszych opcje w postaci domków wypoczynkowych.

Ponadto zabierają ze sobą własne jedzenie lub szukają miejsc z kuchnią, która pozwala im na samodzielne przyrządzenie posiłku. – W pełni wyposażona kuchnia na pewno jest ważna, ewentualnie grill na zewnątrz – powiedziała Aleksandra Głowacka, właścicielka domków „Tu Urlop” w Mielnie.

Jeśli już turysta wybierze się na obiad, to zazwyczaj z czegoś rezygnuje – nie bierze pierwszego dania, rezygnuje z napoju lub deseru. Ci, którzy się na te nadmorskie wczasy wybierają, oszczędzają – przynajmniej na to wskazuje początek sezonu.

Wakacje w górach. „Do Zakopanego przyjeżdża klient mniej ekonomiczny”

Z kolei reporterka Polsat News Natalia Knapik wybrała się do Zakopanego. Tutaj – bez zaskoczeń – turyści również najczęściej wybierają domki. Choć to w tym przypadku nie jest oznaka oszczędzania, tak jak na wczasach nad morzem.

– Do Zakopanego przyjeżdża klient mniej ekonomiczny, nastawiony na wypoczynek, relaks, zejście ze szlaków, pójście na fajny obiad, wynajęcie ładnego apartamentu – stwierdził Jan Jarosiewicz, właściciel „Stacji Zakopane”.

Wakacje 2023. Bon turystyczny ulży w erze inflacji? A. Gut-Mostowy: Szanse dopiero po wyborach

Wakacje 2023. Bon turystyczny ulży w erze inflacji? A. Gut-Mostowy: Szanse dopiero po wyborach

– Branża turystyczna w czasie sezonu sobie jakoś radzi, jednak poza sezonem mógłby być pewien program pobytów o charakterze polityki społecznej – mówił w Polsat News wiceszef Ministerstwa Sportu i Turystyki Andrzej Gut-Mostowy, pytany o szanse na powrót bonu turystycznego. Uznał, że jeżeli rząd zdecydowałby się na taki lub podobny program wsparcia, byłoby to po wyborach do Sejmu i Senatu.W rozmowie z Polsat News wiceminister sportu i turystyki Andrzej Gut-Mostowy został zapytany, czy istnieją szanse na pojawienie się bonu turystycznego w tym roku. Jak ocenił, było to”pewne nadzwyczajne rozwiązanie”w czasach covidowych, kiedy parlament przekazał kilka miliardów na wakacje dla rodzin z dziećmi.

ZOBACZ: Bon turystyczny. ZUS alarmuje: Około 750 tysięcy bonów wciąż nieaktywnych, a kończy się ich ważność-Tego typu instrumenty, które byłyby pewnym elementem zachęcającym do wypoczynku w krajowej bazie turystycznej, jak najbardziej na przyszłość powinny być wprowadzone -przekazał. A. Gut-Mostowy: Taki projekt jesteśmy w stanie zrealizować Jak zaznaczył wiceminister, wprowadzenie bonu wymagałoby konsultacji pomiędzy sektorem przedsiębiorców, pracowników i rządem.-Wydaje się, że takie rozwiązania mogłyby być przede wszystkim skumulowane na wykorzystaniu bazy turystycznej także poza głównym sezonem(…). W czasie sezonu turystycznego ta branża sobie jakoś radzi, jednak poza sezonem mógłby to być pewien program pobytów o charakterze polityki społecznej-przekazał Gut-Mostowy. WIDEO: A. Gut-Mostowy w rozmowie o bonie turystycznym.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo … Dopytywany, czy są szanse na wprowadzenie bonu turystycznego jeszcze w tym roku, zaznaczył, że są na to szanse dopiero po wyborach. Przekazał, że”te prace wymagałyby pewnych prac legislacyjnych”, co zapewne wydłużyłoby proces.-Myślę, że jeżeli będzie wola wszystkich to w ciągu dwóch, trzech miesięcy po wyborach taki projekt jesteśmy w stanie zrealizować -powiedział i zaznaczył, że jednak nie jest to tak „nadzwyczajna sytuacja”, jak w czasach pandemii. Wakacje z inflacją. Czy jest szansa na bon turystyczny? W Polsce wciąż panuje wysoka inflacja. Czy to nie powód, by rząd powrócił do pomysłu bonu turystycznego, który obniżyłby koszty rodzinnego urlopu?-Twarde dane i statystyki mówią trochę co innego. Wzrost wyjazdów zagranicznych to około 30, 40, 50 proc. Wzrost turystki krajowej to około 20 proc.-wyliczył, podkreślając, że tam, gdzie przedsiębiorcy mogą podnieść ceny będą to robili i mają do tego prawo. Taka sytuacja jest zauważalna np. nad polskim morzem.

Konarzewo. Płonie zabytkowy pałac. Na miejscu pracuje ponad 100 strażaków

Konarzewo. Płonie zabytkowy pałac. Na miejscu pracuje ponad 100 strażaków

Strażak zaznaczył, że nie ma informacji, by w pożarze ktokolwiek został ranny.

Pożar pałacu w Konarzewie. „Trzeba ratować to, co się uda uratować”

„Nie znamy przyczyny pożaru. Straty historyczno-kulturowe bezcenne” – przekazało sołectwo Konarzewo w mediach społecznościowych.

Rzecznik straży dodał, że na miejscu jest zarządca, z którym dowódca akcji gaśniczej konsultuje, które elementy z obiektu mogą zostać ewakuowane.

– Z uwagi na to, że pali się dach i to praktycznie na całej powierzchni, trzeba ratować to, co się uda uratować – stwierdził strażak.

ZOBACZ: Wilków: Pożar składowiska opon. Strażacy walczą z ogniem od 12 dni

Jak podają Pracownia Krajoznawcza Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu, budowa pałacu w Konarzewie rozpoczęła się przed 1690 r., a prace budowalne trwały do ostatnich lat XVII w.

Skuter wjechał w samolot. Nietypowa kolizja na lotnisku pod Radomiem

Skuter wjechał w samolot. Nietypowa kolizja na lotnisku pod Radomiem

Chciała „tylko” zaparkować skuter

– Sprawczyni oświadczyła, że chciała zaparkować skuter w pobliżu samolotu i zsiadając z maszyny nieświadomie docisnęła manetkę gazu. Wtedy pojazd gwałtownie ruszył, a ze względu na małą odległość od samolotu uderzył on w jego prawą część kadłuba – poinformowała sierż. szt. Dorota Wiatr-Kurzawa z KMP w Radomiu.

W wyniku kolizji nikomu nic się nie stało, ale uszkodzona została spora część kadłuba samolotu. Pilot wstępnie ocenił, że naprawa uszkodzonej maszyny może kosztować nawet 150 tys. złotych.

Policja poinformowała, że zarówno pilot jak i kierująca skuterem byli trzeźwi. 59-latka została ukarana mandatem za spowodowanie kolizji poza drogą publiczną. Ponieważ jej pojazd nie posiadał aktualnego ubezpieczenia OC, kobieta poniesie również konsekwencje finansowe nałożone przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.

Włodawa. Zenek Martyniuk obrzucony jajkami. Incydent na koncercie Akcentu

Włodawa. Zenek Martyniuk obrzucony jajkami. Incydent na koncercie Akcentu

Świętowanie Dni Włodawy zakłóciło nieprzyjemne zdarzenie podczas występu discopolowej grupy Akcent. Mężczyzna, który stał przed sceną, obrzucił jajkami wokalistę Zenona Martyniuka. – Jeszcze nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim czymś, a zagrałem chyba kilkanaście tysięcy koncertów – skomentował piosenkarz.

Przyznał też, że wolałby przerwać występ, ale nie pozwala na to umowa z organizatorami. Zespół Akcent, którego liderem jest Zenon Martyniuk, występował w sobotę podczas Dni Włodawy(woj. lubelskie). Wydarzenie zorganizowano nad Jeziorem Białym, a jego organizatorzy zapowiadali, że bawić się będzie można zwłaszcza przy muzyce disco polo. ZOBACZ: USA. Madonna trafiła do szpitala w Nowym Jorku.

Była nieprzytomna Koncert grupy wykonującej piosenki takie jak”Przez twe oczy zielone „czy” Przekorny los „nie powinna być więc zaskoczeniem. Dla jednej z osób zgromadzonych przed sceną obecność Akcentu nie była jednak mile widziana. W pewnym momencie w stronę Martyniuka poleciały jajka.” Pierwszy raz mi się to zdarzyło”. Zenek Martyniuk obrzucony jajkami Muzyków wyraźnie zasmuciło takie niemiłe zdarzenie.

Koncertów w ciągu 30-paroletniej kariery mieliśmy bardzo dużo, ale pierwszy raz mi się zdarzyło, właśnie tutaj we Włodawie, że ktoś rzucił jajkami do nas na scenę. Jeszcze nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim czymś, a zagrałem chyba kilkanaście tysięcy koncertów-stwierdził Martyniuk, co uwiecznił na nagraniu internauta Grzegorz Oleszczuk. Na obrzucenie jajkami frontmana Akcentu publiczność zareagowała konsternacją, śmiechem zażenowania i okrzykami, w tym”Jaki wstyd!”.

Z filmu można wywnioskować, że większość osób chciała miło spędzić czas przy piosenkach zespołu i nie popierają zachowania nieznajomego mężczyzny. – I co, mamy tego pana, panowie ochroniarze? Chcielibyśmy go poznać na scenie. Jak taki chojrak, zapraszamy na scenę tutaj. Nasz basista chciałby poznać – dodawał Martyniuk, na co inna osoba z zespołu odpowiedziała: – Zawstydził się i zwiał.

Akcent wolał przerwać występ we Włodawie. „To będzie smutny koncert” Piosenkarz przyznał chwilę później, że”przez jednego pana”zespół stracił humor „i w ogóle wszystko, chęć do grania”. – Powiem państwu szczerze. Chętnie bym zakończył i pożegnał się z państwem, ale mam umowę jakoś tam zobowiązującą i niestety, ale to będzie taki bardzo smutny koncert – przekazał ze sceny.